Historia tego jak można rozwiązać problem kiedy bardzo się chce.
Wszystko zaczęło się w 2024 roku, kiedy moja córka rozpoczęła swoją przygodę z pływaniem.
Z radością obserwowałem jej rozwój – kolejne treningi, pierwsze zawody, coraz lepsze czasy. Ale szybko zauważyłem, że brakuje narzędzia, które pozwoliłoby ten rozwój naprawdę śledzić.
Wyniki były rozproszone: część informacji trafiała do dziennika elektronicznego szkoły (np. Librus), inne zapisywano poza nim – szczególnie przy zajęciach dodatkowych, które nie wchodziły w grafik szkolny.
Kilometraż z treningów? Czasem zapisywany ręcznie, czasem w Excelu.
Wyniki sprawdzianów i zawodów? Rozsiane po różnych źródłach – trudno było zbudować z tego szerszy obraz.
To nie był problem jednego trenera, jednej szkoły czy klubu – po prostu brakowało narzędzia, które porządkowałoby te dane i łączyło wszystkich zaangażowanych: trenera, zawodnika i rodzica.
Szukałem gotowego rozwiązania – aplikacji, systemu, czegokolwiek, co mogłoby ułatwić pracę. Ale większość dostępnych narzędzi była albo zbyt kosztowna dla przeciętnego klubu, albo zbyt ogólna.
Wtedy pomyślałem: może da się to zrobić inaczej?
Tak powstał Lapsly – system stworzony z potrzeby uporządkowania i usprawnienia codziennej pracy w klubie. Dla trenerów, którzy chcą mieć szybki dostęp do danych. Dla zawodników, którzy chcą widzieć swój progres. Dla rodziców, którzy chcą rozumieć, jak wygląda sportowa ścieżka ich dzieci.
System powstał z myślą o jednej grupie treningowej – ale od początku miałem poczucie, że to rozwiązanie może się przydać innym.
Dlatego Lapsly jest i pozostanie darmowy dla wszystkich klubów, które chcą z niego skorzystać. Bo wiem, że polskie pływanie potrzebuje wsparcia – nie tylko talentu, ale i narzędzi.
Dlaczego to takie ważne?
Rozwój młodego sportowca nie przebiega liniowo. To proces pełen wzlotów, spadków, przerw i zmian.
Bez dobrego narzędzia łatwo przeoczyć progres, niedostrzec problemu, przegapić moment, gdy zawodnik potrzebuje wsparcia.
Według badań International Journal of Sports Science & Coaching (2022):
„Systematyczne śledzenie danych treningowych i startowych pozwala wcześnie identyfikować zarówno utalentowanych zawodników, jak i ryzyka przeciążenia.”
Z kolei psychologowie sportu (Jowett & Cockerill, 2003) zauważyli:
„Zawodnicy, którzy mają dostęp do własnych danych i czują się włączeni w proces szkoleniowy, wykazują wyższy poziom motywacji i zaangażowania.”
Jeśli to, co stworzyłem, pomoże choć jednemu klubowi działać sprawniej, jednemu zawodnikowi zobaczyć, jak bardzo się rozwija – to było warto.
Bo każdy sukces zaczyna się od drobnych decyzji. A pierwszą z nich jest: zacząć świadomie mierzyć to, co robimy.
